Twój koszyk jest obecnie pusty!
RADCA PRAWNY
Alicja Berger-Lach
RADCA PRAWNY
Alicja Berger-Lach
Wielu przedsiębiorców zakłada, że odpowiedzialność w umowie zawsze ma górny limit. Niestety, w kontraktach po angielsku bywa inaczej. Pojawia się unlimited liability, która potrafi zaskoczyć nawet doświadczone firmy. Jako radczyni prawna często widzę ją ukrytą między pozornie neutralnymi zapisami. Kluczowe jest rozróżnienie między limitation of liability a indemnity. Pierwsza klauzula ogranicza odpowiedzialność. Druga może ją znacząco rozszerzać. W praktyce to właśnie indemnity generuje największe ryzyko finansowe.

Zanim przejdziesz do dalszej części artykułu, może będziesz zainteresowany gotowymi wzorami umów i dokumentów prawnych, które oferuję. Zapewniam również profesjonalne wsparcie prawne dla firm.
W wielu wzorcach z UK lub USA limit odpowiedzialności nie dotyczy wszystkich szkód. Z limitu wyłącza się zwykle: naruszenie poufności, naruszenie praw własności intelektualnej, oszustwo, szkody osobowe, a także poważne naruszenia ochrony danych. W tych obszarach odpowiedzialność bywa nielimitowana.
Brzmi rozsądnie? Bywa, że zakres wyjątków jest zbyt szeroki. Wtedy cap, choć wygląda dobrze, nie chroni w praktyce. Wystarczy jeden incydent, aby wykreować roszczenie wielokrotnie wyższe niż wynagrodzenie.
Warto zwrócić uwagę na sformułowania, które uruchamiają bardzo szerokie ryzyko:
Takie detale decydują o finansowym bezpieczeństwie projektu. Ich znaczenie rośnie przy długich łańcuchach podwykonawców.
Dobra praktyka to krótka lista żądań negocjacyjnych. Sprawdza się niezależnie od branży:
W praktyce najwięcej zyskuje się na precyzji definicji, równowadze ryzyk i konsekwencji w zapisach. Każdy kontrakt jest inny. Dlatego analiza przez prawnika przed podpisaniem często oszczędza realne pieniądze.
Potrzebujesz szybkiej, rzeczowej weryfikacji dokumentu? Zapraszam do usługi Analiza umowy B2B po angielsku – szczegóły: https://underscore.pl/produkt/analiza-umowy-b2b-po-angielsku/
Data publikacji:

Nazywam się Alicja Berger-Lach i jestem Radcą Prawnym. W zawodzie prawnika pracuję od 2008 roku, zaś w branży IT działam od 2015 roku.
Specjalizuję się w prawie gospodarczym i prawie pracy, a także w szeroko pojętych aspektach prawnych związanych z nowymi technologiami, Internetem i E-commerce.
Dodaj komentarz