Czy można wydawać polecenia osobie współpracującej na kontrakcie B2B?

Coraz częściej pracodawcy decydują się na współpracę z osobami prowadzącymi działalność gospodarczą. Model B2B jest popularny zwłaszcza w branży IT, e-commerce i usługach kreatywnych. Pojawia się jednak pytanie – czy i w jakim zakresie można nadzorować takiego współpracownika?

Czy można wydawać polecenia osobie współpracującej na kontrakcie B2B?

Choć osoba świadcząca usługi w ramach B2B nie jest pracownikiem, wiele firm nieświadomie stosuje wobec niej te same standardy, co wobec osób zatrudnionych na umowę o pracę. Takie podejście może jednak prowadzić do ryzyka przekwalifikowania umowy cywilnoprawnej na stosunek pracy.

Granice nadzoru w modelu B2B

Trzeba pamiętać o jednej z najważniejszych kwestii: W relacji B2B nadrzędnym celem jest wykonanie określonego rezultatu – usługi, projektu lub produktu. Osoba współpracująca w ramach umowy cywilnoprawnej zachowuje swobodę co do sposobu i organizacji pracy. Nadzór nad taką osobą powinien ograniczać się wyłącznie do kontroli efektów jej działań.

Nie powinno mieć miejsca:

  • ustalanie sztywnych godzin pracy,
  • nakazywanie osobistego stawiennictwa codziennie w biurze lub w innym miejscu,
  • kontrolowanie, w jaki sposób wykonuje zadania krok po kroku.

Możliwa jest natomiast:

  • kontrola jakości wykonanej usługi lub produktu,
  • weryfikacja zgodności z umową,
  • egzekwowanie ustalonych terminów i rezultatów.

Polecenia służbowe a zlecenia w umowie B2B

W wyroku z dnia 25 kwietnia 2014 r., sygn. II PK 200/13, Sąd Najwyższy wskazał:

„Wprawdzie w ramach stosunku pracy pracodawca może zlecić wykonywanie pracownikowi poleceń wydawanych przez podmiot, którym pracodawca nie pozostaje w stosunku pracy (…), ale przecież także w ramach klasycznych stosunków cywilnoprawnych zleceniodawca może zobowiązać zleceniobiorcę do wykonywania poleceń wydawanych mu przez wskazany (…) podmiot.”

Oznacza to, że w B2B można ustalić, że konkretna osoba będzie koordynować działania współpracownika. Nie wolno jednak tworzyć relacji przypominającej podporządkowanie typowe dla etatu.

To rozróżnienie jest istotne. Jeśli kontraktor w praktyce wykonuje polecenia, w określonym czasie i miejscu, pod nadzorem przełożonego, to taka umowa może zostać uznana za stosunek pracy – nawet jeśli została podpisana jako cywilnoprawna.

Ryzyka dla przedsiębiorcy

Niewłaściwe sprawowanie nadzoru nad osobą współpracującą B2B może prowadzić do:

  • przekwalifikowania umowy przez sąd pracy na umowę o pracę,
  • obowiązku zapłaty zaległych składek ZUS i podatków,
  • odpowiedzialności odszkodowawczej.

Aby uniknąć tych zagrożeń, należy pamiętać o podstawowych różnicach między pracą a usługą:

  • współpracownik działa samodzielnie i niezależnie,
  • zleceniodawca nie powinien ingerować w sposób działania zleceniobiorcy czy wykonawcy.

Podsumowanie

Nadzór nad osobą współpracującą w ramach kontraktu B2B jest dopuszczalny, ale musi być ograniczony. Współpraca powinna polegać na monitorowaniu efektów, nie sposobu pracy. Kluczem jest odpowiednie skonstruowanie umowy i konsekwentne przestrzeganie jej zapisów w praktyce. Jeżeli pojawiają się wątpliwości co do zakresu dopuszczalnych działań – warto skonsultować się z prawnikiem.

Jako prawniczka z doświadczeniem w obsłudze relacji B2B, pomagam przygotowywać bezpieczne umowy i wspieram w analizie ryzyk. Zachęcam do kontaktu – wspólnie znajdziemy rozwiązania dostosowane do realiów Państwa działalności.


Masz pytanie? Zapraszam do dyskusji

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Radca Prawny Alicja Berger-Lach Kancelaria e-commerce it

Nazywam się Alicja Berger-Lach i jestem Radcą Prawnym. W zawodzie prawnika pracuję od 2008 roku, zaś w branży IT działam od 2015 roku.

Specjalizuję się w prawie gospodarczym i prawie pracy, a także w szeroko pojętych aspektach prawnych związanych z nowymi technologiami, Internetem i E-commerce.